Rytm dobowy organizmu, światło, insulina i metabolizm

Bez względu na naszą wolę (oraz czy… goni Cię deadline i naprawdę musisz skończyć projekt w nocy) biologia rządzi się swoimi prawami i ludzkie organizmy są przystosowane do działania zgodnego z rytmem dnia i nocy. Tak już jest i musimy się z tym pogodzić. Każda komórka naszego ciała funkcjonuje zgodnie z tzw. zegarem okołodobowym, który zarządza codziennymi wahaniami hormonów, temperatury i po prostu – naszym zachowaniem. O wspomnianej zależności od pory dnia i nocy wiemy już od blisko 50 lat, jednak najnowsze badania ujawniają coraz to bardziej zaskakujące konsekwencje ekspozycji na sztuczne światło i zaburzenie funkcjonowania rytmu dzień – noc.


Bez względu na naszą wolę (oraz czy… goni Cię deadline i naprawdę musisz skończyć projekt w nocy) biologia rządzi się swoimi prawami i ludzkie organizmy są przystosowane do działania zgodnego z rytmem dnia i nocy. Tak już jest i musimy się z tym pogodzić. Każda komórka naszego ciała funkcjonuje zgodnie z tzw. zegarem okołodobowym, który zarządza codziennymi wahaniami hormonów, temperatury i po prostu – naszym zachowaniem. O wspomnianej zależności od pory dnia i nocy wiemy już od blisko 50 lat, jednak najnowsze badania ujawniają coraz to bardziej zaskakujące konsekwencje ekspozycji na sztuczne światło i zaburzenie funkcjonowania rytmu dzień – noc.

Od milionów lat, życie na Ziemi koordynowane i kształtowane jest przez obrotowe i obiegowe ruchy naszej planety, skutkujące cyklicznymi dobowymi i okołorocznymi zmianami warunków środowiska. Siłą rzeczy organizmy żywe poddawane były zatem adaptacji do oscylacyjnego rytmu natury. Ewolucja selekcjonowała rozwiązania, w których organizm potrafił dostosować swoją fizjologię do dynamiki warunków otaczającego go świata. U zwierząt takie funkcjonowanie stało się możliwe dzięki wykształceniu zegara biologicznego. To dzięki niemu organizm ma być przygotowany do zadań i procesów, które występują w ciągu dnia i odpowiednio dostosowywać się do funkcjonowania w porach wieczornych. Zegar biologiczny koordynuje zarówno elementy behawioralne jak i fizjologiczne organizmu, wpływa bowiem na aktywność dobową, temperaturę ciała, rytm pracy serca, sekrecję hormonów oraz funkcjonowanie układu pokamowego. Jego prawidłowe funkcjonowanie –  skutkujące  harmonią rytmu okołodobowego, umożliwia również właściwy rozdział w czasie przeciwstawnych procesów metabolicznych, np. niezwykle ważnych w kontekście ketozy –  glukoneogenezy i glikogenolizy.

Niezwykle ciekawy przedmiot naukowych rozważań

Istotnych danych dotyczących rytmiki okołodobowej przyniosły badania przeprowadzone już w latach 70. ubiegłego wieku. Ujawniono wówczas, że znajdujące się w przedniej części podwzgórza jądro nadskrzyżowaniowe (struktura zlokalizowana nad skrzyżowaniem nerwów wzrokowych) koordynuje rytmikę okołodobową u ssaków. Wspomniany element mózgu odbiera sygnały świetlne z siatkówki oka, a następnie przekazuje je do dalszych struktur mózgowych, m.in. do wydzielającej melatoninę szyszynki. 11 lat później, w roku 1981, amerykańscy naukowcy potwierdzili decydującą rolę światła w utrzymaniu prawidłowego rytmu okołodobowego organizmu człowieka.

Jak istotny wpływ na jakość snu ma sztuczne oświetlenie, wykazały wyniki doświadczeń opublikowane 2 lata temu w czasopiśmie naukowym “Sleep”. Wykazano bowiem, że ludzie przebywający w mocno oświetlonych pomieszczeniach później kładą się spać, ich sen jest znacznie krótszy, a co za tym idzie – znacznie pogarsza się jego jakość. Ostatnie lata obfitowały również w doniesienia mówiące o związku złej jakości snu z nadmierną masą ciała. Jak widać zatem, elementy te są ze sobą niezwykle mocno powiązane.

Idąc dalej, naukowcy wysnuli także przypuszczenie, że ekspozycja na sztuczne światło może mieć znaczne konsekwencje w funkcjonowaniu genów i zaburzaniu ich ekspresji. Coraz częściej spotyka się naukowe konkluzje mówiące o tym, że zaburzenie rytmu dnia i nocy istotnie wpływa na pracę umysłową czy odporność organizmu. Wykazano m.in., że osoby pracujące w trybie zmianowym, a więc narażone na ciągłe zakłócenia rytmu okołodobowego, są obciążone większym ryzykiem raka piersi, prostaty oraz jelita grubego. Z kolei badania przeprowadzone na modelach zwierzęcych (opublikowane w czasopiśmie “Current Biology”) wykazały, że myszy poddane stałemu działaniu światła charakteryzowało zmniejszenie gęstości kości, stan zapalny tkanek oraz słabsza praca mięśni – wszystkie te element łączone były ze zjawiskiem przyspieszonego starzenia się organizmu.

 

Światło i insulina?

Kolejne ciekawe doniesienia dotyczące zgubnego wpływu sztucznego światła na zdrowie pochodzą od badaczy z Northwestern University (wyniki opublikowane w czasopiśmie “PLoS ONE”). Wykazali oni bowiem, że ekspozycja na jaskrawe światło może istotnie oddziaływać na metabolizm glukozy. Ocenie poddano skutki 3-godzinnej, porannej lub wieczornej ekspozycji na wzbogacone o pasmo niebieskie światło na głód, funkcje metaboliczne i pobudzenie fizjologiczne. Eksperyment obejmował zdrowe osoby, które losowo przydzielono do jednej z 2 badanych grup. Pierwszą z nich stanowiły osoby, które spędzały 3 godziny w świetle o podwyższonej emisji niebieskiego widma pół godziny po przebudzeniu (grupa poranna). Druga grupa zaś obejmowała badanych, którzy poddani byli ekspozycji na światło 10,5 godziny od momentu przebudzenia (grupa wieczorna). Wyniki każdego ochotnika porównywano następnie do wystawienia na oddziaływanie światła przyćmionego. Co istotne, badani w obu grupach spożywali posiłki w oświetlonych pomieszczeniach (śniadanie lub w przypadku drugiej grupy – kolację).

Naukowcy zaobserwowali, że zarówno poranna, jak i wieczorna ekspozycja na jaskrawe światło może istotnie zwiększać insulinooporność. Dodatkowo niezwykle ciekawą obserwacją było to, że wieczorne przebywanie w jaskrawym świetle istotnie zaburza działanie insuliny, co skutkuje znacznie większymi “skokami” poziomu cukru we krwi (jak wspomniano, wyniki porównywano w odniesieniu do przyćmionego światła).

Dlaczego opublikowane wyniki mają tak duże znaczenie? Na myśl nasuwają się następujące odpowiedzi:

  1. Insulinooporność (czyli obniżona wrażliwość organizmu na działanie insuliny) jest zaburzeniem, które z dnia na dzień dotyka coraz więcej ludzi i stanowi realne zagrożenie dla ich zdrowia i życia.
  2. Związek światła z otyłością jest wciąż zagadnieniem bardzo tajemniczym, a mechanizm tej interakcji w dalszym ciągu nie jest do końca poznany. Niezbędne i oczekiwane jest zatem podejmowanie kolejnych badań w tej materii.
  3. Wrażliwość tkanek na insulinę i “rearanżacja” tzw. glukostazy jest niezwykle istotna w diecie ketogenicznej zatem znajomość opisanej interakcji może mieć ogromne znaczenie w procesie ketoadaptacji. Wiadomo również, że prawidłowo funkcjonujący rytm dobowy,  ekspozycja na naturalne światło oraz higiena snu to kluczowe elementy tzw. czynników „pro-keto“ (o których pisałam w jednym z poprzednich tekstów (link do poprzedniego mojego tekstu)).

Konkluzja pojawia się tutaj sama. Panujący obecnie styl życia nowoczesnych społeczeństw w znaczący sposób zakłóca działenie zegara biologicznego, a co za tym idzie funkcjonowanie naszego metabolizmu. Jest to jedynie wierzchołek góry lodowej w kontekście wpływu na organizm ludzki. Potwierdzają to setki pojawiających się ostatnio badań naukowych.

Joanna Podgórska

Joanna Podgórska
Wszystkie artykuły

Przeczytaj również

Pokaż wszystkie artykuły

8 najczęstszych błędów w ketozie i ketoadaptacji

Aby znaleźć się w ketozie niezbędne jest „nauczenie“ organizmu rearanżacji swojego metabolizmu. Ma to szczególne znaczenie w trakcie ketoadaptacji. Prowadzi ona do takich zmian, które zorientowane są przede wszystkim na utylizację glukozy jako głównego źródła energii przez cały organizm, ponieważ to właśnie glukoza, wskutek swojego nadmiaru we krwi, wtłaczana jest do komórek.

Przeczytaj